Zastanawialiście się kiedyś ile wydajecie pieniędzy miesięcznie na samo jedzenie? Albo ile z tego wyrzucacie do kosza? Sam nigdy tego nie pilnowałem, nie zastanawiałem się. Bezrefleksyjnie kupowałem znacznie więcej niż potrzebowałem i jednocześnie wyrzucałem kilogramy „zbędnego” jedzenia. Cele projektu „Tani miesiąc” są bardzo proste: Ograniczyć wydatki na jedzenie i nie marnować niczego co jest w lodówce. Jak to osiągnąć? O tym już za chwilę.
Ale zacznijmy od początku.
Parę dni temu trafiłem na raport z października 2017 roku dotyczący ilości wyrzucanego jedzenia. Ankieterzy instytutu KANTAR Millward Brown na potrzeby Federacji Polskich Banków Żywności zapytali Polaków, czy wyrzucają żywność do śmietnika. Wyniki okazały się oszałamiające. 34% polaków wyrzuca jedzenie (i tak jest progres gdyż jeszcze 4 lata temu było to 51%), a najczęstszą przyczyną jest przegapienie terminu przydatności do spożycia (34%) oraz zbyt duże zakupy (15%). Ilość wyrzucanej żywności w skali roku to blisko 175 kilogramów na osobę. Co przekłada się na koszt średnio 100 zł. Dokładnie tak… 100 zł co miesiąc ląduje w kosztu.
Raport zmienił moje patrzenie na świat. Postanowiłem nie wyrzucać jedzenia , a dodatkowo poszedłem krok dalej. Chcę sprawdzić do jakiej miesięcznie kwoty jestem w stanie „zejść” w kosztach miesięcznego wyżywienia.
Jak to wyglądało do tej pory?
Nie przejmowałem się niczym. Gotowałem zarówno sam jak i chodziłem do restauracji, chińczyków, pizzerii itd…. Łącznie miesięcznie na samo jedzenie traciłem ok 2000 zł (średnia z ostatnich 3 miesięcy). Przy czym wyrzucałem znacznie więcej jedzenia niż średnia dla polski. Większą część budżety żywieniowego (2000 zł) zostawiałem w różnych pizzeriach, sushi barach, ponad 800 zł miesięcznie. A przecież do tego dochodziły „chińczyki”, kebaby i inne… Dlatego też podjąłem 2 miesięczne wyzwanie. Przeżyć za jak najmniej. Przy czym nie mam zamiaru rezygnować z warzyw i owoców. Uwielbiam różnego rodzaju koktajle więc nie mógłbym sobie ich odpuścić.
Jak zamierzam to osiągnąć?
Droga do osiągnięcia celu może być trudna i wyboista, w końcu przez ostatnie kilka lat nie musiałem się w niczym ograniczać 😉 Pewnym ułatwieniem jest fakt że uwielbiam gotować. Bo co to za facet który umie tylko parówki ugotować. Wiec mimo ograniczonego budżetu powinienem sobie poradzić.
Lista rzeczy do poprawy:
- Planować posiłki
Planowanie posiłków może być najważniejszą rzeczą w całym planie. Przykładowo gotując jednego dnia zupę, do zrobienia wywaru użyję udek kurczaka, więc nic nie stoi na przeszkodzie żeby to samo udko następnego dnia obsmażyć i obiad na dwa dni gotowy. Więc z tym zejdzie sporo czas, - Przygotowywać mniejsze porcje
Tu jest sprawa dość prosta. Lepiej przygotować za małą porcję i sobie trochę dołożyć niż nałożyć za dużo i wyrzucić. - Planować zakupy
Ten punkt wiąże się bezpośrednio z punktem 1. Robiąc zakupy trzeba wiedzieć co chcemy zjeść w najbliższych 3-4 dniach. Na pewno muszę kupować mniejsze ilości szynek i serów, które mają tendencję do zalegania przez długi czas w lodówce. Myślę że po 20 dag jednego i drugiego wystarczy w pełni. Dzięki temu nic się nie zmarnuje i nie będę musiał niczego wyrzucać. Zakładając oszczędzanie na jedzeniu można pomyśleć że będę kupował najtańsze dostępne rzeczy w sklepach, nic bardziej mylnego. Cenię sobie jakość, więc zakupy będą z tzw. średniej półki, więc wizyty głównie w Biedronce, Auchan, raz na kilka dni. zaspokoją moje potrzeby zakupowe. - Pilnować terminów przydatności do spożycia
Będę musiał nauczyć się wykorzystywać większość tego co mam w lodówce przed kolejnymi zakupami.
Większość rzeczy będę zużywał na bieżąco, ale i tak będę musiał tego pilnować. Chcę rzeczy produkty były zawsze świeże. - Przygotowywać jedzenie z tego co nie zostało zjedzone
Kolejny ważny punkt. Wiąże się głównie z punktem 1. Zostanie nam kurczak jednego dnia… następnego może być dobrą bazą pod potrawkę z kurczaka, do tego 2 ziemniaki, ogórek i obiad gotowy.
Ta sama zasada dotyczy wszelkiego rodzaju makaronów, ryżów, kasz, sosów, zup. Wszystko co może być wielokrotnie użyte… musi zostać użyte. - Rezygnacja z fastfood`ów
Tu nie ma co wyjaśniać. Żadnego mcdonald`a, kfc, pizzerii, kebabów i tym podobnych. Większość z takich rzeczy jest po prostu niezdrowa i kosztuje majątek.
Powyższe punkt są dla mnie dogmatem dla tego projektu. I mam zamiar je wdrożyć już od pierwszego dnia.
Podsumowanie
Moim zdaniem powyższy plan jest w pełni do realizacji. Nie jest szczególnie prosty, a mówię tak ze względu na to że do tej pory nigdy się nie przejmowałem niczym i często moje podejście do wydatków na jedzenie wynikało z lenistwa… bo po co mam gotować skoro mogę iść do restauracji ? Moim zdaniem ponad 20000 zł miesięcznie na jedzenie to zdecydowanie za dużo. Racjonalnie powinno to wynieść maksymalnie 800 zł. Oczywiście bez rezygnowania z warzywa czy owoców, bez głodówki czy jakiejś diety. Wszystko będzie przygotowane w domu, tak aby człowiek był najedzony, ale nie przejedzony.
Dodatkowe założenia: W koszty jedzenia nie będą uwzględnione takie rzeczy jak: sól, pieprz, olej, przyprawy.
Powód jest prosty, takie rzeczy każdy w domu ma i nie trzeba ich specjalnie kupować. Inna sprawa to ich cena w rozbiciu na miesiąc jest pomijalna.
Wyzwanie zaczyna się dzisiaj 01.05.2021, czy się uda? Maj jest miesiącem „kontrolnym”. Raz na parę dni będę starał się aktualizować podsumowanie z rachunkami poniżej. Czerwiec będzie miesiącem gdzie będę starał się optymalizować wydatki, więc pełne wyniki będą 1 lipca
Trzymajcie za mnie kciuki i życzcie powodzenia 😉
- 1.05
Jedzenie: 28,90 zł
Przejazdy: 47,19 zł
Fizjoterapia: 100 zł - 2.05
Przejazdy: 36 zł - 3.05
Netflix: 52 zł - 4.05
Jedzenie 5 zł
Alkohol 12 zł - 5.05
0 zł - 6.05
Jedzenie: 45 zł
YouTube: 24 zł - 7.05
Jedzenie: 50 zł
Alkohol: 60 zł
Restauracja: 71 zł
Inne: 25 zł - 8.05
Jedzenie: 39 zł - 9.05
Przejazdy: 13,50 zł
Restauracje: 47 zł
Inne: 55 zł - 10.05
HBO GO: 24,90 zł - 11.05
Mieszkanie: 1600 zł
Jedzenie: 17,50 zł
Apteka: 10 zł - 12.05
Jedzenie: 15 zł
Przejazdy: 35 zł
Fizjoterapia: 100 zł - 13.05
Jedzenie: 115 zł - 14.05
Jedzenie: 35,40 zł - 15.05
Jedzenie: 100 zł - 16.05
Przejazdy: 37 zł
Restauracje: 124 zł - 17.05
CreativeCloud: 177,58 zł - 19.05
Jedzenie: 10 zł
Squash: 15 zł - 20.05
Jedzenie: 58 zł - 21.05
Jedzenie: 41 zł - 22.05
Jedzenie: 20 zł
Restauracje: 65 zł
Licencje: 42 zł - 24.05
Przejazdy: 35 zł - 25.05
Przejazdy: 45 zł
Restauracje: 35 zł
Sport: 130 zł
Fizjoterapia: 100 zł - 26.05
Jedzenie: 70 zł
Przejazdy: 20 zł - 27.05
Internet: 80 zł
Restauracje: 190 zł
Przejazdy: 33 zł